Na kurs dojechało 12 uczestników, jak 12 apostołów. Prowadzący - Duch Święty - poradził sobie z maseczkami i odległościami podyktowanymi względami sanitarnymi. Co prawda, nie miał trudnego zadania, bo serca uczestników były gorliwe i otwarte na to, co nowe. Wszyscy mieliśmy jedno pragnienie – trwać w Duchu Świętym, poddawać się nieustannie Jego działaniu, uczyć się od Maryi bycia tu i teraz.